Hubert Grochowski, dyrektor Biura Zarządzania Ryzykiem, Compliance Officer w Gothaer TU, uważa, że wprowadzone po 1 stycznia regulacje dyrektywy Solvency II będzie się zmieniać wraz z wejściem w życie kolejnych aktów prawnych regulujących sektor ubezpieczeniowy.
Jako przykład podaje ustawę o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym, która wywarła niewątpliwy wpływ na sposób interpretacji zapisów dyrektywy. Takich zmian w ustawodawstwie trzeba spodziewać się notorycznie. Dodatkowo, pomimo tego, że pod koniec października prezydent podpisał ustawę regulującą rynek ubezpieczeniowy, nie zostały opublikowane wszystkie rozporządzenia dotyczące interpretacji poszczególnych zapisów. Dlatego też, należy się spodziewać, że część działań i regulacji podejmowanych przez zakłady ubezpieczeniowe, które w ocenie audytorów są zgodne z założeniami Solvency II, będą musiały zostać dostosowane do wymagań regulatora.
Ekspert dodaje również, że w najbliższych latach wejdzie w życie kolejna unijna regulacja, tzw. Dyrektywa IDD (ang. Insurance Distribution Directive), która ma do końca 2017 roku wprowadzić jednolite zasady sprzedaży ubezpieczeń we wszystkich krajach członkowskich.
Hubert Grochowski uważa, że największym wyzwaniem będzie spełnienie wymogów kapitałowych, ponieważ Solvency II nakłada na ubezpieczycieli działu II istotny wzrost wymogów kapitałowych. Ponadto, na ubezpieczycielach ciążył będzie obowiązek spełnienia wielu wymogów administracyjnych i organizacyjnych w związku z założeniami nowoprojektowanego systemu zarządzania.
Ekspert Gothaer podaje również, co jego zdaniem polski rynek zyskał, a co stracił dzięki Solvency II. Na pewno dużym plusem będzie wzmocnienie rynku pod kątem finansowania, dzięki czemu zabezpieczone zostaną interesy klientów zakładów ubezpieczeń. Ważne jest jednak przestrzeganie wszystkich procedur i monitorowanie sytuacji, która dzieje się na rynku.